Oczywiście, że warto. Każda aktywność fizyczna, zwłaszcza na świeżym powietrzu doskonale wpływa na zdrowie i samopoczucie każdego człowieka, w tym naszych pociech. Wzmacnia odporność i mięśnie, poprawia wydolność tlenową organizmu i jest świetną metodą na wspaniałą zabawę pełną przygód. Jazda na nartach to również kształtowanie charakteru i fascynacja samymi górami, które potrafią budzić respekt i uczą człowieka pokory. To także w pewnym sensie poczucie wolności i bezpieczna dawka odrobiny szaleństwa, które bądź co bądź są potrzebne do prawidłowego rozwoju każdego z nas. To także nauka samodzielności i umiejętności podejmowania decyzji – jak pojechać? – szybciej, wolniej?, czy na hopkę wjechać łagodniej? – bez większego „fanu”, czy może dać się ponieść fantazji i zaliczyć kilka siniaków. Naukę jazdy na nartach najlepiej powierzyć wykwalifikowanemu instruktorowi narciarstwa, który ma doświadczenie w pracy z dziećmi.
Kiedy najlepiej zacząć uczyć dziecko jeździć na nartach?
Dolna granica wieku to jakieś trzy, cztery lata, ale tak naprawdę wszystko zależy od indywidualnego rozwoju dziecka. Jedno będzie już wcześniej przygotowane na to, by w ogóle założyć na nogi buty narciarskie i deski, a drugie potrzebuje trochę więcej czasu na rozwój zarówno fizyczny, jak i emocjonalny. Jednak należy pamiętać o tym, że w takim wieku jest to jedynie zabawa. Na prawdziwą naukę przyjdzie czas w kolejnych latach. Sam fakt chodzenia w kasku, butach narciarskich i z deskami na nogach jest już dla dziecka wielką frajdą, do tego ślizganie się na śniegu i upadki w biały puch…istna frajda 🙂
